Szanowni Państwo

W piątek 26-07-2019 zakończył się II turnus półkolonii, organizowanej przez Gminne Centrum Kultury i Biblioteka w Iwanowicach oraz Gminę Iwanowice w ramach Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Cały tydzień, już od poniedziałku obfitował w ciekawe wydarzenia. Rozpoczęliśmy od zajęć z Panią Agnieszką Cieklińską, podczas których dzieci uszyły dla siebie przytulankę – tym razem były to kolorowe słonie. Samodzielne odrysowanie szablonu, wycinanie materiału oraz wypychanie miękką watą pluszaka, było dla dzieci wielką atrakcją i efekt końcowy dał wszystkim wiele satysfakcji i radości.

We wtorek natomiast wybraliśmy się na warsztaty organizowane przez Wojewódzką Bibliotekę Publiczną na ul. Rajskiej 1 w Krakowie. Na wycieczkę tą wybraliśmy się pociągiem z Dworca PKP w Słomnikach. Wszystkie dzieci stawiły się na zbiórce punktualnie i w niecałe 30 minut byliśmy już na Dworcu Głównym w Krakowie. Nie wszystkie dzieci jechały wcześniej pociągiem, więc przeżycie dla nich było ogromne 🙂 a i dla nas, opiekunów – niecodzienne. Na Dworcu Głównym zrobiliśmy krótki odpoczynek aby przeorganizować naszą wycieczkę, ponieważ z powodu pogody przeniesiono zajęcia, które pierwotnie miały się odbyć na plasu zabaw na plantach przy ul. św Gertrudy, a ostatecznie odbyły się w budynku WBP przy ul. Rajskiej 1. Przed warsztatami przeszliśmy się plantami na Wawel gdzie, po krótkim spacerze po dziedzińcu zeszliśmy Smoczą Jamą nad Wisłę a stamtąd znów spacerkiem dotarliśmy na umówione zajęcia. Warsztaty miały tytuł “Rajska na wakacjach – z Rajską w Polskę / Morze, góry i Mazury” – podczas tego spotkania dzieci dzieliły się swoją widzą o Polsce. Rozmawiały o tym gdzie warto pojechać, co warto zobaczyć, z czego słynie nasz kraj oraz próbowali scharakteryzować poszczególne regiony Naszej Ojczyzny. Wszystkie te wiadomości utrwalane były podczas zabawy, zajęć plastycznych, ruchowych i z pomocą piosenek z różnych regionów Polski. Następnie udaliśmy się na pysznyyyyy posiłek do McDonald’s 😉 i każdy otrzymał zestaw Happy Meal z zabawką. Było naprawdę fantastycznie! Zmęczeni i zadowoleni wróciliśmy autobusem MPK do Iwanowic, niestety podróż w tą stronę, autobusem, nie była już tak szybka jak pociągiem, ale i tak była to niezapomniana przygoda.

Następnego dnia, w środę planowaliśmy zorganizować zajęcia “Las w słoiku”, na co jednak nie pozwoliła nam pogoda. W związku z niepewną aurą wybraliśmy się do Kina za Rogiem do Michałowic na bajkę pt. “Zambezja”. To wzruszająca i zabawna opowieść o ptakach, ale też o miłości, przyjaźni i o odwiecznej walce dobra ze złem. Po seansie poszliśmy do Pizzerii Libero gdzie zjedliśmy pyszną Margaritę i podczas oczekiwania na autobus powrotny, bawiliśmy się i śpiewaliśmy na małym placyku zabaw na terenie restauracji.

W czwartek planowo już odwiedziliśmy motylarnię w Czaplach Wielkich, gdzie oprócz wysłuchania wykładów na temat anatomii motyla oraz zaskakujących ciekawostek dotyczących tych owadów, mogliśmy je obserwować, brać na ręce, oglądać pod mikroskopem zarówno jaja jak i poczwarki. Mieliśmy również okazję zobaczyć jak z kokonu wychodzi piękny, kolorowy motyl!!! Jeśli ktoś jeszcze nie był w tym magicznym miejscu – zachęcam do odwiedzin, naprawdę warto.

W piątek, mimo że był to już ostatni dzień naszej wspólnej i fascynującej przygody, postanowiliśmy zwiedzić nasza najbliższą okolicę niosąc pod pachą książkę Pani Katarzyny Nogieć pt. “Opowieści z Doliny Dłubni”, z której podczas przerw w wędrówce po Iwanowicach, czytaliśmy o legendach i dawnych wydarzeniach, które miały miejsce w naszej wsi i na terenie gminy. Była to bardzo ciekawa i pouczająca wędrówka, która pozwoliła nam z bliska zobaczyć cudowne źródełko u stup zbocza, na którym wybudowano kapliczkę św. Rocha oraz mały odcinek rzeki Dłubni, ponieważ trasa naszego spaceru przebiegała od Centrum Iwanowic – drogą w stronę Maszkowa – potem, przez Stary Poskwitów gdzie mieliśmy chwilę przerwy w cieniu, pod drzewem na terenie świetlicy wiejskiej i stamtąd tuż przy rzece, do kapliczki św. Rocha gdzie znów na chwilkę przystanęliśmy i posłuchaliśmy legendy o cudownym źródełku. I to była nasza ostania wyprawa w ramach półkolonii, jaką przygotowaliśmy dla naszych podopiecznych. Potem pozostało nam już tylko podziękować wszystkim uczestnikom za wspaniałą zabawę i życzyć wspaniałych, dalszych wakacji. Wszystko co dobre szybko się kończy ale myślę że za rok znów będziemy mogli spędzić razem trochę czasu, i znów oddamy się razem beztroskiej zabawie z kolegami z terenu Gminy Iwanowice.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć z opisanych wydarzeń.

/Magdalena Pobędza-Karnia/