Czas nauki w gimnazjum to 3 lata. Jak się okazuje nie jest to zbyt długi okres. Bardzo szybko mija. Przekonali się o tym uczniowie klas III Gimnazjum przy Gminnym Zespole Szkół w Iwanowicach. Zwieńczeniem tego czasu spędzonego w szkole okazał się bal –  komersem zwany, który odbył się 08.06.2017 roku. Już od wielu tygodni poprzedzających to wydarzenie wszyscy czuli podniecenie. Jak będzie, kto przybędzie, co się wydarzy, czy uroczystość na pewno się uda? Dzięki ogromnemu zaangażowaniu Rodziców uczniów klas III, impreza przeszła najśmielsze oczekiwania. W dniu balu wszyscy przepięknie wystrojeni, nastawieni na wspaniałą zabawę przybyli do szkoły o godzinie 19. Zarówno młodzież jak i zaproszeni goście nie zawiedli. Uroczystość rozpoczęli przedstawiciele uczniów, którzy powitali serdecznie wszystkich przybyłych i podziękowali za te 3 lata poświęceń, zaangażowania, trudu.Następnie przedstawiona została prezentacja multimedialna, która przeniosła wszystkich w czasy zamierzchłe i teraźniejsze. Czasy, gdy ci młodzi ludzie przybyli w mury naszej szkoły, odnaleźli tu swoje miejsce na ziemi, nawiązali nowe znajomości, przyjaźnie. Po tych miłych wspomnieniach zabrzmiała piosenka nawiązująca do tego, że niestety, czas spędzony w gimnazjum minął i nigdy nie wróci. Na koniec rozpoczęło się to na co wszyscy czekali: polonez. Młodzież nie zawiodła. Wzruszeniom nie było końca. Przepięknie przygotowana choreografia spowodowała, że taniec zamienił się w widowisko. Po tych jakże pięknych momentach wzruszenia zaproszono wszystkich na poczęstunek, a potem do tańca. Muzyka grała, aż nogi same rwały się do szaleństw na parkiecie. Chyba nie było nikogo kto się nudził, kto nie tańczył. Zarówno goście jak i rodzice oraz sami uczniowie bawili się do ostatniej minuty komersu. Ta w końcu musiała nadejść. Niestety. Co dobre musi się skończyć.W pamięci naszej pozostanie wspaniała zabawa, radość, wzruszenie i podziw dla Rodziców, którzy stanęli na wysokości zadania.

Grażyna Mucha

Krystyna Płażek-Opyrchał

fotograf: Łukasz Czekaj