Środa 5 października upłynęła w szkole w Sieciechowicach pod znakiem języków obcych. Tego właśnie dnia odbył się pierwsza edycja szkolnego Europejskiego Dnia Języków Obcych.
Dla wszystkich uczestników spotkania – uczniów, nauczycieli a także rodziców była to doskonała okazja do poznania nie tylko europejskich języków, ale przede wszystkim krajów, z których te języki się wywodzą. Każda klasa miała za zadanie przedstawić kulturę, zwyczaje i tradycje jednego wybranego europejskiego kraju. Wszystkie klasy wykonały swoje zadanie celująco. Oprócz okolicznościowych plakatów przygotowane zostały degustacje narodowych potraw, prezentacje multimedialne, a także scenki, w czasie których uczniowie tańczyli lub prezentowali fragmenty literackich arcydzieł. Zebrani mogli m. in. podziwiać kankana w wykonaniu uczniów klasy IV czy brawurowo odegrany przez uczniów klasy I gimnazjum fragment dramatu Wiliama Szekspira „Romeo i Julia”. Końcowych etapem spotkania był konkurs wiedzy o państwach europejskich.
Jury w składzie p. dyrektor Janusz Maj, pani Anna Wygaś i ksiądz Wojciech Oczkowicz miało ciężki orzech do zgryzienia. Po m. in. degustacji przygotowanych specjałów, ocenie plakatów i estetyki przygotowania stołów postanowiono, że w kategorii klas najmłodszych wszystkie nagrodzone zostaną pierwszym miejscem. Wśród klas starszych pierwsze miejsce przypadło uczniom klasy I gimnazjum. Wszystkie klasy otrzymały okolicznościowe nagrody.
Było to bardzo udane spotkanie, które przyniosło jego uczestnikom wiele wrażeń. Zwłaszcza degustacja specjałów przygotowanych przez poszczególne klasy cieszyła się wielkim powodzeniem. Każdy chętny mógł spróbować potraw przygotowanych przez poszczególne klasy.
Pierwszy Europejski Dzień Języków Obcych w Sieciechowicach został przygotowany przez nauczycielki właśnie języków obcych – panie Katarzynę Domagałę i Magdalenę Świerk. Podziękowania należą się jednak wszystkim uczestnikom spotkania – uczniom, wychowawcom oraz rodzicom, bez których pomocy i zaangażowania nie byłoby możliwe chociażby przygotowanie obficie zastawionych stołów.
Tekst i zdjęcia – Andrzej Wołowczyk